środa, 12 marca 2014

Nowa wena, nowy projekt...

Postanowiłam nieco odpocząć od Hypnotize. Wolę zaczekać na wenę i wrócić w dobrym stylu, niż na siłę kleić słowa. Nie zawieszam tego bloga. Po prostu muszę od niego trochę odetchnąć.

Jako, że niedawno temu wraz z moją kochaną Schneiderową miałam przyjemność uczestniczyć we wspaniałym koncercie zespołu Oberschlesien (zaowocowało to miejscem pod barierkami, autografami oraz pamiątkowymi zdjęciami z członkami zespołu) postanowiłam spróbować swoich sił w tworzeniu historii poświęconej tej kapeli. W związku z tym, serdecznie zapraszam na http://gorny-slask-hajmat-moj.blogspot.com/
Niebawem pojawi się pierwszy rozdział. Z tego miejsca proszę, by zapoznać się najpierw z zakładką "Zanim zaczniesz czytać..." :)

Pozdrawiam cieplutko, Mezmerize. :*

wtorek, 4 marca 2014

Łączymy siły! :)

Ostatnio doszłyśmy do wniosku ze Schneiderową, że ciekawie byłoby stworzyć jedną, wspólną historię. Zdecydowałyśmy wcielić w życie nasz plan, spróbować połączyć siły. Efektem tego, jest nowe opowiadanie, które piszemy wspólnie. Mówi ono o naszych idolach, (Rammstein, System Of A Down) a konkretniej, o perspektywie "zza kulis" :)
W imieniu Schneiderowej, oraz moim, serdecznie zapraszam do zapoznania się z naszym wspólnym dziełem. :)